Nieprzerwana ewolucja, śmiałe innowacje, a przede wszystkim wysoka jakość – to właśnie definiuje firmę MAR-TOM, która od ponad dwóch dekad z sukcesem podbija rynek drzwi stalowych. Co jest tajemnicą ich dynamicznego rozwoju i jak udało im się zostać liderem w branży? O wyjątkowej strategii, technologicznych przełomach i wizji przyszłości rozmawiamy z Piotrem Zawadzkim, dyrektorem ds. sprzedaży i marketingu w firmie MAR-TOM. Zapraszamy na inspirujący wywiad z człowiekiem, który wie, jak otworzyć drzwi na nowe możliwości.

Grzegorz Cendrowski: MAR-TOM od lat dynamicznie się rozwija. Kiedy i jak zaczęła się Wasza przygoda z produkcją drzwi zewnętrznych? Czy mogliście Państwo przewidzieć tak dynamiczny rozwój firmy od samego początku? 
Piotr Zawadzki: Spółka MAR-TOM powstała w 1999 r. Jak w przypadku każdej nowej firmy, właściciele wierzyli w sukces rynkowy. Wiadomo, że początki zawsze są trudne. W tamtych latach nie było dostępu do wielu technologii, które obecnie wspierają produkcję. Doświadczenie trzeba było zdobywać na własnych błędach. Dużym impulsem wzrostu było opracowanie i wdrożenie nowej strategii w 2016 r. MAR-TOM repozycjonował się z segmentu cenowego do obszaru MEDIUM i PREMIUM. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Przez ostatnie lata dynamika wzrostu jest rzeczywiście bardzo duża.

Grzegorz Cendrowski: Państwa firma produkuje drzwi od A do Z, czyli wszystko u siebie. Co wyróżnia Was na tle konkurencji? Jakie są największe wyzwania związane z pełną kontrolą nad całym procesem produkcji i jakie korzyści wynikają z tego dla klientów oraz partnerów biznesowych?
Piotr Zawadzki: Kompleksowa i kompletna produkcja przynosi wiele korzyści biznesowych. Przede wszystkim firma ma pełną kontrolę nad jakością wszystkich komponentów. Możliwe jest elastyczne planowanie produkcji. Nie trzeba „zamrażać” pieniędzy na budowanie dużych stanów magazynowych dla podzespołów. Można posiadać szeroką ofertę produktową i kolorystyczną. Mniejsze są także koszty wytworzenia. Tak więc nasi klienci dostają produkt lepszej jakości, z możliwością większego wyboru, w krótszym terminie i do tego w atrakcyjnej cenie.

Grzegorz Cendrowski: MAR-TOM słynie z zaawansowanej i zautomatyzowanej produkcji. Jakie technologie w największym stopniu wpływają na jakość Waszych produktów? Czy w nadchodzących latach planujecie wprowadzić nowe rozwiązania technologiczne?
Piotr Zawadzki: Automatyzacja produkcji to duży atut MAR-TOM. Ma wpływ nie tylko na poprawę wydajności czy obniżenie kosztów produkcji, ale także na jakość naszych produktów. Kluczowe jest utrzymanie pełnej dokładności i powtarzalności poszczególnych zabiegów technologicznych. Park produkcyjny naszej firmy stale się powiększa o coraz bardziej nowoczesne maszyny i urządzenia. Oczywiście nie będziemy zdradzać naszych planów związanych z rozwojem technologii, gdyż jest to jeden z elementów przewagi konkurencyjnej. Mogę tylko dodać, że cele i plany mamy ambitne. 

Grzegorz Cendrowski: Jak drzwi MAR-TOM wypadają na tle drzwi wykonanych z innych materiałów, takich jak: drewno, aluminium czy PVC? Czy według Was drzwi stalowe to przyszłość branży stolarki?
Piotr Zawadzki: Każdy materiał wykorzystywany do produkcji drzwi, taki jak drewno, aluminium, PVC czy blacha stalowa, ma swoje zalety i wady. Z tego powodu MAR-TOM opracował autorską koncepcję drzwi hybrydowych. Polega ona na inteligentnym łączeniu różnych materiałów w taki sposób, aby wyeksponować ich mocne strony i ograniczyć wady. Do produkcji drzwi MAR-TOM wykorzystywane są materiały, takie jak: blacha stalowa okleinowana, aluminium, drewno, kształtowniki z ABS zbrojonego włóknem szklanym, piana PUR itd. Technologia hybrydowa pozwala wyprodukować drzwi o doskonałych parametrach termicznych i użytkowych, przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów wytworzenia. Dzięki temu ich popularność stale rośnie i uważamy, że trend wzrostowy nadal będzie się utrzymywał.  

Grzegorz Cendrowski: Jak wygląda Państwa sieć sprzedaży w Polsce? Jak można zostać Państwa partnerem?
Piotr Zawadzki: Jeśli chodzi o rynek krajowy, MAR-TOM prowadzi sprzedaż wyłącznie poprzez partnerów handlowych. Prawdopodobnie jesteśmy jedynym producentem w Polsce, u którego klient detaliczny nie kupi bezpośrednio drzwi. Polska jest podzielona na 7 regionów, zarządzanych przez regionalnych kierowników sprzedaży. Posiadamy strategię dystrybucji, która określa profil pożądanych firm pośredniczących. Prowadzimy dystrybucję selektywną, co oznacza, że współpracujemy z ograniczoną liczbą firm na danym obszarze. Firmy zgłaszające chęć współpracy podlegają weryfikacji przez kierownika regionu i na tej podstawie są podejmowane decyzje.

Grzegorz Cendrowski: Na Konwencie Stolarka VIP w 2024 r. zostaliście Państwo wyróżnieni prestiżową nagrodą VIP Najlepsze Okna i Drzwi. Jak nagrodzony produkt się sprzedaje? Proszę powiedzieć kilak słów o tym produkcie.
Piotr Zawadzki: Wyróżniona została nasza nowa kolekcja SMOOTH. Drzwi z tej kolekcji cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Przed wprowadzeniem nowych wzorów MAR-TOM prowadzi badania preferencji klientów, co pozwala ograniczyć ryzyko błędu.
Skrzydło modeli SMOOTH wygląda tak, jakby było wykonane z kilku kawałków drewna, tworzących ramę i wypełnienie. Nawiązuje do budowy tradycyjnych drzwi drewnianych. Szyba przeszklenia ma lakierowane obwoluty. Wszystkie elementy są zlicowane, czyli ich powierzchnia jest w jednej płaszczyźnie. Na skrzydle są widoczne poszczególne elementy budowy, a jednocześnie jest gładkie – stąd nazwa SMOOTH. Jest to wzornictwo inspirowane tradycyjną stylistyką w nowoczesnej odsłonie.

Grzegorz Cendrowski: Wiemy, że eksport jest kluczowy dla polskich firm. Jakie są główne rynki eksportowe firmy? Czy planują Państwo wejście na nowe rynki lub dalszą ekspansję zagraniczną?
Piotr Zawadzki: MAR-TOM rozwija sprzedaż na większości rynków europejskich i w najbliższych latach będzie to główny element wzrostu. Eksport drzwi zewnętrznych hybrydowych napotyka na dużo większe bariery niż np. stolarka PVC lub aluminiowa. Głównym problemem jest mała znajomość tych technologii, co sprawia, że wśród klientów pojawia się pewna nieufność. Przekonanie partnerów biznesowych wymaga w związku z tym więcej czasu i wysiłku.

Grzegorz Cendrowski: Branża stolarki rozwija się dzięki innowacjom. Jakie nowe produkty lub rozwiązania planują Państwo wprowadzić na rynek w 2025 r., aby zaskoczyć zarówno konsumentów, jak i partnerów biznesowych?
Piotr Zawadzki: Jak co roku, również na 2025 r. MAR-TOM przygotował wiele nowości zarówno w zakresie technologii, jak i wzornictwa. Mamy jednak taką zasadę, że nie zdradzamy przedwcześnie naszych planów, bo wówczas przestaną być niespodzianką.

Grzegorz Cendrowski: Coraz więcej firm stawia na zrównoważony rozwój i ekologię. Jak firma MAR-TOM podchodzi do tych tematów? Czy w produkcji wprowadzacie rozwiązania wspierające ochronę środowiska?
Piotr Zawadzki: Ważnym aspektem ochrony środowiska jest odpowiednie zagospodarowanie odpadów produkcyjnych. MART-TOM zainwestował w instalacje do odzyskiwania odpadów do recyklingu. Elementy drewniane są rozdrabniane i wykorzystywane do produkcji np. peletu. Elementy metalowe i tworzywowe są mielone i separowane magnetycznie, dzięki czemu nadają się do dalszego wykorzystania. Tak przy okazji, MAR-TOM posiada również własną instalację fotowoltaiczną.

Grzegorz Cendrowski: Gdybyście Państwo mieli jednym zdaniem opisać firmę MAR-TOM, co byście powiedzieli? Co jest esencją Waszej działalności i największą wartością, którą chcecie przekazać swoim partnerom handlowym?  
Piotr Zawadzki: MAR-TOM to przyjazny i wspierający partner w biznesie, który wsłuchuje się w potrzeby swoich odbiorców i dzięki temu zmienia się na lepsze.

Grzegorz Cendrowski: Serdecznie dziękujemy za rozmowy. Życzymy dalszych sukcesów i pomyślnej realizacji wszystkich przyszłych projektów.
Piotr Zawadzki: Dziękuję.

Więcej informacji na temat firmy i jej produktów na stronie: www.drzwimartom.pl