Menu
Profesjonaliści w branży okien i drzwi znają tę firmę - wywiad
Grzegorz Cendrowski (StolarkaVIP): Dzień dobry. W siedzibie Stolarka VIP gościmy dzisiaj Pana Mariusza Pawlaka (na zdjęciu obok), Dyrektora Handlowego szwajcarskiej firmy SFS.
Grzegorz Cendrowski. Panie Mariuszu, ciepły montaż i szwajcarska precyzja, czyli jaką rolę odgrywa i chce odegrać firma SFS na polskim rynku?
Mariusz Pawlak (SFS): Produkty SFS do montażu okien pojawiły się w Polsce już w 2007 r., podczas realizacji pierwszego, certyfikowanego przez Passive House Institute z Darmstadt, domu pasywnego, zlokalizowanego pod Wrocławiem. Przez co można powiedzieć, że SFS dzierży miano prekursora montażu okien położonych w strefie izolacji termicznej.
System JB-D, pozwalający na wysunięcie ramy okna całkowicie przed krawędź muru nośnego to bez wątpienia pierwsze rozwiązanie systemowe do mechanicznego montażu okien. Od 2014 r. mamy także w naszej ofercie zupełnie unikalne rozwiązanie, system JB-D/L, z tworzywowymi elementami mocującymi, przeznaczony do skutecznego i bezpiecznego montażu okien na krawędzi muru lub tylko z częściowym ich wysunięciem. Wszystko sprawdzone, przetestowane we współpracy z najbardziej opiniotwórczym dla segmentu okien i drzwi Instytutem w Europie, czyli IFT z Rosenheim. Dlatego oferta SFS stanowi awangardę i wyznacza standardy dla innych rozwiązań, w tym segmencie.
Grzegorz Cendrowski: Wiele mówi się o szkoleniach i wiele szkoleń ma miejsce, ale pomimo tego, że jest dużo lepiej w montażu, to jest jeszcze wiele do zrobienia. Jak to zrobić, jak przekonać ekipy monterskie, konsumenta do tych skutecznych, dobrych, energooszczędnych rozwiązań?
Mariusz Pawlak: Twierdzimy, że obecna oferta montażystów stolarki musi zawierać wariant montażu okien w strefie izolacji termicznej oraz poprawne, sprawdzone rozwiązania dla montażu okien na krawędzi muru lub z częściowym ich wysunięciem. To wymóg ciągle zaostrzanych parametrów, między innymi malejących współczynników przenikania ciepła U dla okien i drzwi, a także rosnących wymagań ze strony konsumentów, inwestorów. Minął już czas kiedy montażyści mogli unikać montaży w strefie izolacji termicznej. Kto tego montażu nie oferuje jest na prostej drodze do marginalizacji na rynku usług i będzie borykał się ze spadającą rentownością prowadzonej działalności, zmniejszeniem liczby klientów. To perspektywa najbliższych dwóch, trzech lat. Ekipy montażowe muszą być na to przygotowane, nie ma co czekać, trzeba działać tu i teraz, aby zadbać o swoją spokojną przyszłość.
Grzegorz Cendrowski: Macie Państwo wyjątkowe rozwiązania, wyróżnione również w programie Innowacyjne Rozwiązania Branży Stolarki 2019/2020. Czym szczególnym wyróżniają się na tle konkurencji?
Mariusz Pawlak: Przede wszystkim kompleksowością rozwiązań. Montażyści mają do dyspozycji podstawowe elementy mocujące po obwodzie okna, czyli na przykład konsole dolne, wsporniki boczne lub kątowe. Dalej dochodzą do tego wkręty montażowe, dostosowane do różnych materiałów muru, charakterystyki nośności w zależności od wymiaru systemowego wysunięcia okna, sprawdzone w europejskim, renomowanym instytucie. A także prosty sposób montażu okien od wnętrza budynku bez dodatkowych kosztów związanych z rusztowaniem, podnośnikami czy też podestami.
Muszę podkreślić także długoletnie doświadczenie naszych doradców, wynikające z licznych realizacji zarówno w kraju jak i za granicą.
Grzegorz Cendrowski: „Ciepły montaż” ma wiele wariantów, a jak upowszechnił się np.: w Szwajcarii, Niemczech czy Austrii? Czy Polska pod tym względem jest w ogonie czy w czubie?
Mariusz Pawlak: Ocenia się, że rynek niemiecki jest pod tym względem dominujący, wynika to po pierwsze z jego wartości, tradycji budownictwa pasywnego oraz wieloletniej samoregulacji w zakresie montażu okien i drzwi określonych wytycznych stowarzyszenia RAL. W Polsce jeszcze kilka lat temu przypadki montażu okien w strefie izolacji termicznej były jednostkowe. Do tego brak regulacji i jednolitych wytycznych w tym zakresie stworzył niesprzyjające środowisko. Rynek operował wtedy niskimi cenami produktów i usług. Spotykaliśmy na rynku oferty, dostawy okien z montażem, który był wyceniony za symboliczną złotówkę. Dzisiaj to trochę zamierzchła historia. Edukacja, dostęp do nowoczesnych technologii, otwarcie zachodnich granic dla polskich ekip usługowych zrobiły swoje. Do tego kreatywność naszych przedsiębiorców i staramy się zmniejszać dystans do rynku niemieckiego. Są polskie ekipy montażowe, sprawdzone na budowach w Niemczech i Austrii, które opanowały najwyższy standard prac i skutecznie mogą konkurować jakością planowania i wykonywanych robót. W tej grupie firm, nie mamy czego się wstydzić. Gorzej z szeroką rzeszą montażystów, którzy kultywują myśl, że okna nadal montuje się tak jak 10, 15 lat wcześniej, w momencie kiedy rozpoczynali swoją działalność. Królestwo pianek, kotew okiennych, które można odkształcać w rękach i przypadkowych elementów montujących. To trzeba zmienić. Dlatego ciągle ważne są szkolenia, unormowania branżowe, no i standaryzacja usług montażowych.
Grzegorz Cendrowski: Z pewnością to się dzieje, może nabierze przyspieszenia, dlatego, że jak wiadomo pensje, płace, usługi drożeją, co jest nieuniknione i jednak to przyspieszenie następuje. Panie Mariuszu, tak trochę prywatnie. Dokąd wybiera się Pan na wakacje, jaki sport uprawia i czy Szwajcaria to dobry kierunek turystyczny?
Mariusz Pawlak: Nie nazwałabym tego co robię, uprawianiem sportu, jedynie jest to rekreacyjne korzystanie z roweru. Uwielbiam długie spacery, szczególnie w pięknych okolicznościach przyrody, czyli morze, las, góry. Już za kilka dni wybieram się zakosztować takiego odpoczynku na hiszpańskiej Majorce. Jeżeli chodzi o Szwajcarię to jest to stosunkowo mały, ale piękny kraj o wielu walorach i atrakcjach, jednak chyba bardziej dla zaawansowanych i wymagających turystów. Mimo 25- letniej współpracy ze Szwajcarami nie udało mi się zwiedzić w pełni tego kraju. Osobiście polecam okolice Jeziora Bodeńskiego, znane górskie kurorty na czele z Davos i wspaniałe, punktualne koleje szwajcarskie.
Grzegorz Cendrowski: Powróćmy teraz do naszej branży. Jeżeli mówimy o profesjonalnym montażu to mówimy także o profesjonalnych komponentach, akcesoriach. Czy polscy dilerzy, montażyści już dobrze rozróżniają co jest dla nich i klientów dobre, najlepsze i co będzie nie tylko modne ale i skuteczne w tym gotowym produkcie i usłudze?
Mariusz Pawlak: Chciałabym powiedzieć, że tak, ale ta odpowiedź dotyczy jedynie wąskiej grupy dilerów i montażystów. Liczne grono takich firm ocenia, że koszty zakupu produktów, które gwarantują trwałość montażu są wysokie. Dlatego poszukują rozwiązań z najprostszych dostępnych produktów, samodzielnie dostosowując je do aktualnych potrzeb. Przyczyną tego zjawiska może być niewłaściwe oszacowanie kosztów poprawnego montażu okien, czy też korzystanie przy ryczałtowaniu z uproszczonych stawek ryczałtowych, które przeważnie nie uwzględniają rzeczywistych warunków na placu budowy. Przy montażu dochodzi później kombinowanie, konieczność radzenia sobie z problemami, co najczęściej prowadzi do reklamacji okien i drzwi w okresie gwarancyjnym, a to rosnący w ostatnich latach kosztowny element działalności ekip montażowych.
Grzegorz Cendrowski: Czy możemy liczyć na Państwa udział na IV Międzynarodowym Forum Stolarki, które odbędzie się 3-4 września 2019 r., w Mszczonowie? Jesteście Państwo także Laureatem w Programie IRBS - Innowacyjne Rozwiązania Branży Stolarki. Czy możemy liczyć na Państwa ekspercki udział i bezpośredni kontakt z naszymi uczestnikami?
Mariusz Pawlak: Naprawdę nie wiem jak to się dzieje, ale proponowane przez Państwa terminy konwentów, spotkań czy też forów czasami kolidują w moim kalendarzu z wcześniejszymi zobowiązaniami wobec klientów, a także spotkaniami w grupie SFS. Właśnie tak jest z początkiem września. Dzisiaj bardzo trudno mi potwierdzić obecność w Mszczonowie. Na razie zostawmy temat otwarty, gdyż popieramy tego typu inicjatywy.
Grzegorz Cendrowski: …ale rozumiem, że Pan rekomenduje obecność w naszych spotkaniach? Jak wiadomo był Pan uczestnikiem już kilku naszych spotkań.
Mariusz Pawlak: Oczywiście, jak najbardziej rekomenduję udział w Państwa Konwentach. Im więcej takich spotkań, im więcej mówi się o prawidłowych rozwiązaniach, o zagrożeniach, o możliwościach związanych z rozwojem, tym lepiej. To jest ten kierunek, który należy wspierać.
Grzegorz Cendrowski: Dlaczego warto współpracować z firmą SFS i na co mogą klienci liczyć w kontaktach handlowych z Panem, z Państwem?
Mariusz Pawlak: Oferujemy kompletne wsparcie przy szczegółowym opracowaniu koncepcji montażu okien w strefie izolacji termicznej czy też na krawędzi muru. Jak przystało na firmę o szwajcarskich korzeniach, oferujemy terminowość dostaw, powtarzalność produktów o sprawdzonej, najwyższej jakości. Innowacyjność proponowanych przez nas rozwiązań, stwarza naszym partnerom, klientom, zupełnie nowe możliwości i podnosi ich konkurencyjność na rynku. Dlatego zapraszam do współpracy wszystkich zainteresowanych mechanicznym montażem okien, z wykorzystaniem sprawdzonych Systemów JB-D i JB-D/L.
Grzegorz Cendrowski: I na sam koniec, gdyby Pan mógł dokończyć zdanie: „SFS to …”?
Mariusz Pawlak: Gwarancja jakości i terminowość.
Grzegorz Cendrowski: Dziękuję serdecznie Panie Mariuszu, życzymy dalszych sukcesów prywatnych oraz zawodowych.
Mariusz Pawlak: Dziękuję serdecznie. Do zobaczenia wkrótce.