Branżowy portal stolarki budowlanej

Co warto, a co trzeba wiedzieć o oknach PVC nowej generacji

2019-02-15 | Autor: StolarkaVIP
Źródło: Aluplast

Mam przyjemność przedstawić wywiad z panem Marcinem Szewczukiem, dyrektorem marketingu firmy Aluplast, lidera w branży okiennych systemów PVC. W rozmowie z Grzegorzem Cendrowskim pan Marcin opowiada o rozwoju polskiego oddziału firmy, wyzwaniach związanych z wprowadzaniem innowacji oraz o budowaniu marki, która niezmiennie wyznacza nowe standardy w produkcji okien. Czytelnicy dowiedzą się o najnowszych inwestycjach, strategicznych rozwiązaniach technologicznych oraz o tym, co sprawia, że Aluplast jest ceniony zarówno na polskim, jak i zagranicznym rynku.

Grzegorz Cendrowski: Ile to już lat minęło od kiedy firma Aluplast rozpoczęła drogę do obecnego sukcesu i jakie były początki?
Marcin Szewczuk: Jeżeli chodzi o polski oddział, to wszystko rozpoczęło się 24 lata temu w 1995 roku. Na początku był to wyłącznie magazyn, ale już po dwóch latach wraz z przejęciem austriackiej firmy Intertec rozpoczęliśmy produkcję profili w Bydgoszczy. W latach 2001-2005 wybudowany został natomiast nowoczesny zakład produkcyjny wraz halami magazynowymi w Poznaniu i całość działalności została ulokowana właśnie w Poznaniu. Ostatnie lata to stałe inwestycje w bazę techniczną oraz rozbudowę zakładu i powierzchni magazynowych.  Rok 2019 to jednak przede wszystkim rozpoczęcie dużej inwestycji jaką jest budowa nowego zakładu produkcyjnego w okolicach Poznania, co pozwoli na prawie 2,5 - krotne zwiększenie mocy produkcyjnych.  Na zakupionej w ubiegłym roku działce o powierzchni 15 ha powstanie nowoczesny zakład produkcyjny wraz z magazynem oraz budynkami biurowymi. Wartość końcowa inwestycji szacowana jest na ponad 140 mln PLN.

Grzegorz Cendrowski: Systemy do produkcji okien z PVC produkujecie w Polsce i Niemczech, czy może jeszcze w innych krajach? Jakie jest podział w produkcji pomiędzy różnymi fabrykami?
Marcin Szewczuk: Cała grupa to obecnie 24 oddziały produkcyjne i przedstawicielstwa, poprzez które jesteśmy obecni w ponad 80 krajach na całym świecie.  Jeśli chodzi o oddziały produkcyjne to są one ulokowane w Niemczech, Polsce, Włoszech, Meksyku, Indiach oraz na Ukrainie.
Polski oddział Aluplast jest odpowiedzialny za bezpośrednią obsługę kilku rynków europejskich, takich jak: Wielka Brytania, Rumunia, Bułgaria, Litwa, Łotwa, Estonia, Mołdawia, Gruzja czy Kaliningrad.

Grzegorz Cendrowski: Aluplast dostarcza swoje systemy do wielu fabryk okien PVC w całej Europie. Ilu macie klientów, a ilu w Polsce?
Marcin Szewczuk: Na całym świecie współpracujemy z blisko 1400 partnerami, a jeśli chodzi o Polskę to dostarczamy profile do ponad dwustu producentów okien.

Grzegorz Cendrowski: Uczestniczycie czynnie w naszych projektach dla branży stolarki, czyli Konwentach. Co to wam daje albo inaczej jakie są tego efekty i dlaczego warto być partnerem Stolarki VIP?
Marcin Szewczuk: Można powiedzieć, że praktycznie od samego początku aktywnie angażujemy się w różne projekty kierowane do branży. Konwenty to dla nas przede wszystkim możliwość bezpośredniego spotkania się i zaprezentowania naszej oferty osobom reprezentującym firmy produkujące, sprzedające oraz montujące okna. To bardzo cenne dla nas doświadczenie, gdyż mamy możliwość zdecydowanie bardziej kompleksowego zaprezentowania naszych możliwości, a jednocześnie porozmawiania w niezobowiązującej atmosferze na temat doświadczeń klientów związanych zarówno z naszymi produktami, jak również porównania ich z ofertą innych firm. Bardzo cenne są takie uwagi i doświadczenia wynikające z doświadczeń z produktem na różnych etapach obrotu nimi. Przez te wiele edycji spotkań w całej Polsce udało nam się dotrzeć do bardzo szerokiego grona osób. Od samego początku koncentrowaliśmy się na prezentowaniu na Konwentach przede wszystkim rozwiązań premium oraz szerokiego spektrum produktów wspierających naszych partnerów w ich ekspansji eksportowej. I myślę, że stopniowo przynosi to efekty. Z perspektywy tych prawie trzech lat i wielu spotkań, miłym zaskoczeniem jest bardzo pozytywny odbiór i ocena naszej firmy i oferty przez wielu osób, które niejednokrotnie wcześniej oceniały nas przez bardzo wąski pryzmat wyłącznie podstawowych produktów.

Grzegorz Cendrowski: Jaki wpływ na rozwój firmy, na jej postrzeganie, na wyniki miało uruchomienie wydawnictwa pod nazwą Profiokno? Czy zaskoczyliście tym swoich klientów i może pozyskaliście także nowych dzięki wiedzy i informacji?
Marcin Szewczuk: Przyznam szczerze, że na początku nie zakładałem, że będzie to tak długofalowy projekt. Właśnie weszliśmy w dziesiąty rok wydawania magazynu, który w chwili obecnej jest bezpłatnie dystrybuowany w nakładzie 6800 egzemplarzy. Myślę, że tym projektem udało nam się pozytywnie zaskoczyć wiele osób o czym świadczą bardzo przychylne recenzje z wielu stron, w tym niejednokrotnie od osób i firm nie będących naszymi klientami. Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć, czy udało się pozyskać nowych klientów dzięki temu wydawnictwu, z pewnością mogę jednak potwierdzić, że dzięki dobrym ocenom merytoryki pisma, łatwiej niejednokrotnie nawiązuje się dialog, a co za tym idzie i postrzeganie firmy bywa pozytywne. A poza magazynem „Profiokno” (www.profiokno.pl ) wydaliśmy już dwukrotnie książkę „Vademecum okien PVC” (www.vademecumokien.pl ), która chyba w najbardziej wyczerpujący sposób opisuje zarówno zagadnienia związane z technika okienną oraz profesjonalną sprzedażą okien. Śmiało mogę określić tą pozycję hitem wydawniczym, o czym świadczył lawinowy wysyp prenumerat  na książkę. Wiem, że w bardzo wielu firmach w oparciu o te książki budowane były programy szkoleniowe dla pracowników.

Grzegorz Cendrowski: Aluplast w ostatnich 5-7 latach kojarzy z innowacją, z wieloma nowościami i rozwojem. Kto za tym stoi i co nowego przygotowaliście na ten rok?
Marcin Szewczuk: Cieszą nas takie opinie, które zresztą znajdują również potwierdzenie w badaniach opinii o dostawcach systemów realizowanych wśród producentów okien. Od wielu lat zabiegamy o zmianę postrzegania naszej marki i produktów, a staramy się to właśnie robić poprzez prezentowanie innowacyjnych rozwiązań.  Już wiele lat temu prezentowaliśmy produkty i technologie, o których obecnie słyszy się  coraz częściej, jak chociażby technologia wklejania szyb w profile, czy też rozwiązania systmowe z rodziny ENERGETO, czyli profili okiennych w których całkowicie wyeliminowano konieczność stosowania wzmocnień stalowych, poprzez wdrożenie kompozytów i właśnie technologii wklejanej szyby. Blisko dziesięć lat temu podczas organizowanych przez nas Dni Innowacji prezentowaliśmy również wspólnie z kilkoma dostawcami maszyn rozwiązania pozwalające na wdrożenie wklejania szyb na poziomie rozwiązań manualnych, półautomatycznych, czy w pełni automatyzujących ten proces. Oczywiście ówczesna tendencje rynkowe, sytuacja w zakresie wymagań technicznych, czy też sytuacja na rynku pracy powodowały, że było to trochę traktowane jak science fiction i drogi „kaprys”. Wydaje się jednak, że w obecnych realiach rynkowych sytuacja zaczyna się mocno zmieniać i należy się spodziewać, że takie rozwiązania będą zyskiwały na popularności. Między innymi to byłoby chociażby powodem zmian konstrukcyjnych w całej gamie naszych profili związanych z wdrożeniem rozwiązań MULTIFALZ, polegających się na konstruowaniu multifunkcyjnych profili PVC. Znacząco zwiększa to wachlarz możliwych rozwiązań technicznych w ramach standardowych profili, dla różnych wymagań i zastosowań.

A jeśli chodzi o najnowszą propozycję na ten rok, to z pewnością warto zainteresować się nowymi drzwiami przesuwnymi SMART-SLIDE (https://www.aluplast.com.pl/drzwi-przesuwne-aluplast-smart-slide ). To zupełnie nowe rozwiązanie w segmencie drzwi/okien przesuwnych, które docelowo mogą być bardzo atrakcyjną alternatywą dla drzwi tarasowych typu PSK/PATIO. Innowacyjny mechanizm zamykania pozwala na prostą i intuicyjną obsługę, zbliżoną do rozwiązań stosowanych w drzwiach unoszono-przesuwnych, typu HST. Wydaje się to być bardzo interesująca propozycja dla architektów oraz deweloperów, którzy często oczekują możliwości zastosowania w projektach stosunkowo dużych przeszkleń, od których oczekuje się jednocześnie łatwości ich obsługi i niezawodności.

Grzegorz Cendrowski: Gdyby pan miał możliwość przewidywani…jakie będzie albo jakie może być okno za 5 lat?
Marcin Szewczuk: Trudno jest jednoznacznie wskazać co będzie dominującym trendem. O ile w zakresie poprawy właściwości cieplnych doszliśmy już chyba do pewnego kompromisu w kwestii rozwiązań technicznych, o tyle do głosu mogą dochodzić różne rozwiązania związane z dizajnem okien, jak np. zmniejszanie szerokości profili dla maksymalizowania przeszkleń, czy nowymi propozycjami struktur dekoracyjnych. Myślę, że na sile powinien przybrać również trend związany poprawą zabezpieczenia okien przed włamaniem, czy wreszcie z ideą smart home i włączenia okien oraz drzwi w systemy tzw. inteligentnego domu. W tych tematach zauważam zwiększoną aktywność firm, która przy założeniu coraz większej dostępności rozwiązań i ich atrakcyjniejszych cen, pozwalają liczyć na ich upowszechnienie. 

Grzegorz Cendrowski: Dużo pan podróżuje, odwiedza fabryki, zna pan wiele rynków, doskonale zna pan polskich producentów, wystawia się na targach. Jakie jest postrzeganie polskich producentów np. w Niemczech czy we Francji. Jakie mamy szansę na rozwój na tych i innych rynkach zbytu?
Marcin Szewczuk: Jak pokazują badania, mimo dosyć dynamicznie rosnącego eksportu polskiej stolarki, wciąż jeszcze nasz udział w sprzedaży na wielu rynkach jest stosunkowo mały. To oczywiście daje bardzo atrakcyjną perspektywę dalszego rozwoju, szczególnie w zestawieniu z wciąż jeszcze nieodkrytymi rynkami poza UE. Oczywiście zaczyna budzić to pewien niepokój na niektórych rynkach, gdzie podejmuje się nawet jakieś działania próbujące utrudniać działanie naszym firmom. Z drugiej jednak strony profesjonalizm oraz poziom techniczny wielu polskich firm jest już na takim poziomie, że mogą oni śmiało podejmować konkurencję z lokalnymi producentami, dla których w wielu aspektach działania mogą być nawet wzorem. W mojej ocenie wiodące polskie firmy postrzegane są już nie jako tani dostawcy, ale coraz częściej jako firmy kreujące rynek, oferujące bardzo dobre produkty oraz rozwinięty serwis. Firmy te nie próbują ukrywać swojego pochodzenia i konsekwentnie starają się budować swoją markę.

Grzegorz Cendrowski: Poza pracą jest też wypoczynek, książka, relaks, hobby? Co to jest, ale prosimy o szczerość, gdyż każdy z nas ma to coś co ceni najbardziej w chwilach wolnych od pracy?
Marcin Szewczuk: Olbrzymią frajdę sprawiają mi podróże i kontakt z naturą. Preferuję przy tym bardziej aktywny wypoczynek, zdecydowanie w gronie rodziny.

Grzegorz Cendrowski: Jakie jest pana życiowe motto, co pana najbardziej inspiruje do życia, do działania?
Marcin Szewczuk: Tym co staram się pielęgnować jest otwartość i ciekawość, która stwarza szansę poznania ciekawych ludzi, czy też tworzenia czegoś nowego. Mam to szczęście, że marketing jest obszarem, w którym występuje duża zmienność sytuacji i mam kontakt z wieloma ludźmi, co daje szansę poznawania wciąż nowych zagadnień i rozwoju. Wciąż czerpię z tego radość, mimo upływu już wielu lat.



Grzegorz Cendrowski:  Okna są białe, okna są kolorowe, okna są prostokątne, okrągłe i coraz większe, a PVC ma swoje ograniczenia. Jak zamierzacie to zmienić, udoskonalić systemy, żeby spełniać oczekiwania architektów i klientów?
Marcin Szewczuk: Trend na duże okna oczywiście powinien nas cieszyć. Z drugiej jednak strony w zestawieniu chociażby z rosnącą popularnością profili kolorowych o coraz większej głębokości zabudowy rodzi to również pewne problemy. Jak już wcześniej wspominałem są jeszcze pewne rozwiązania techniczne, których zastosowanie pozwala na poprawę właściwości w zakresie chociażby statyki okien. Mam tu na myśli przede wszystkim technologię wklejania szyb, łączenia kompozytów, czy też zastosowania nakładek aluminiowych. Niemniej jednak możliwe jest to tylko do pewnego poziomu. W związku z tym wskazana byłaby również edukacja i praca z architektami, by już na wstępnym etapie projektowania uwzględniać pewne aspekty związane z właściwościami materiałów z których miałyby być wykonane okna. Dawałoby to możliwość weryfikowania pewnych wizji projektowych, które już w tej wstępnej fazie mogłyby być optymalizowane np. kosztowo, być może przy niewielkim uszczerbku dla całego projektu.

Grzegorz Cendrowski: Mówimy wiele o eksporcie, ale mówimy także o innowacji i dlaczego ona jest kluczowa do rozwoju produkty, ale także firmy i ludzi w niej pracujących?
Marcin Szewczuk: Innowacyjność to dla wielu firm forma pewnej ucieczki do przodu, która podnosi ich konkurencyjność rynkową, a jednocześnie pozwala nieco odciąć się od konkurencji wyłącznie w zakresie ceny. Nie powinna się ona jednak ograniczać jedynie do sfery produktów, ale obejmować również procesy w firmach oraz rozwój kompetencji pracowników. Kombinacja tych elementów powoduje, że jest to trudniejsze do skopiowania, a co za tym idzie może to być właśnie klucz do trwałego rozwoju firm. Co więcej, dostęp do technologii wydaje się w wielu przypadkach jednakowy, a elementem tworzącym przewagę są właśnie kompetencje i motywacja pracowników.

Grzegorz Cendrowski: Czy obawia się pan spowolnienia, czy to może dotyczyć także budownictwa w Europie i Polsce?
Marcin Szewczuk: Oczywiście taka sytuacja może budzić obawy. Polskie firmy w ostatnich latach bardzo mocno inwestowały w rozwój mocy produkcyjnych, co wymusza utrzymanie pewnego poziomu skali produkcji. Popyt krajowy na stolarkę od wielu lat utrzymuje się na podobnym poziomie. Od dłuższego czasu podkreśla się, że rynek budownictwa mieszkaniowego w Polsce jest mocno pogrzany. Wciąż jednak to remonty stanowią w naszym kraju główny rynek zbytu dla stolarki, a tu na szczęście w ostatnim czasie pojawiają się programy wspierające przedsięwzięcia termomodernizacyjne. Z drugiej strony wiele firm z naszej branży jest w głównej mierze zorientowanych na eksport. Sytuacja gospodarcza w krajach będących głównymi odbiorcami polskiej stolarki może się więc w sposób bezpośredni przekładać na sytuację na naszym rynku.

Grzegorz Cendrowski: Europejskie komponenty i maszyny, polska stolarka, światowa jakość – to hasło nadchodzącego XXIV Konwentu Stolarki w Gniewie w dn. 21-22 lutego. Proszę w swoim i naszym imieniu zaprosić uczestników do odwiedzenia i do skorzystania z wiedzy i kontaktów handlowych właśnie tam. Proszę nie zapomnieć o zaproszeniu na Biesiadę Branżową także w Gniewie.
Marcin Szewczuk: Z przyjemnością zapraszam Państwa na kolejne spotkanie branżowe, gdzie poza dawką wiedzy i inspiracji będzie również możliwość lepszego poznania się, wymiany opinii i miłego spędzenia czasu. 

Grzegorz Cendrowski: Gdyby pan mógł na jednym zdaniem powiedzieć, że firma Aluplast to….
Marcin Szewczuk: Przede wszystkim ludzie. Można powiedzieć, że niezmiennie ci sami do początku. To jest chyba element, który podkreślamy najmocniej, mając świadomość, jak wiele zawdzięczamy relacjom z naszymi partnerami.  To jednocześnie niezwykle budujące, że z bardzo wieloma klientami łączy nas już co najmniej kilkunastoletnia historia współpracy. Płaska struktura organizacyjna, krótkie ścieżki decyzyjne, partnerstwo i otwartość to elementy, które mimo upływu lat nie uległy zmianie.

Grzegorz Cendrowski: Dziękuję za rozmowę.

Więcej informacji na temat produktów oraz kontakt z ekspertem: ww.aluplast.com.pl

Przeczytaj także

Stabilny i niezawodny partner – strategia Roto FTT w trudnych czasach

Bycie niezawodnym partnerem dla klientów B2B na świecie oraz rozwijanie innowacyjnych produktów – to najważniejsze założenia przyszłej strategii dywizji Roto odpowiedzialnej za technologie okienne, w dobie koronawirusa. Zarząd Roto Frank Fenster- und Türtechnologie GmbH (FTT) ogłosił je podczas Międzynarodowej Konferencji...

Okna Mielczarek komplementuje Paneldoor

Paneldoor to prężnie rozwijająca się, prestiżowa marka, która łączy w sobie młodość i doświadczenie. Siedziba firmy znajduje się w Białymstoku w fabryce wyposażonej w nowoczesny park maszynowy. Dzięki wysoko wykwalifikowanej kadrze pracowniczej oraz stosowaniu najwyższej jakości materiałów, wypełnienia drzwiowe firmy...

Nasi partnerzy